Witam na mojej stronie - Kinga Baranowska - Himalaistka

maj 2008

Do tego szczytu Kinga miała dwa "podejścia". Z pierwszej próby jesienią 2007 roku, wycofała się 100 metrów od wierzchołka, uznając, że warunki są zbyt niebezpieczne. Za drugim razem też nie było łatwo, bo Dhaulagiri do gór łatwych i przyjemnych nie należy.